Z tego tekstu dowiesz się:
Ostatnie zmiany w prawie podatkowym powodują, że coraz więcej osób zastanawia się, skąd wziąć pieniądze na wszystkie obciążenia. W 2025 roku problem ten mogą mieć również podatnicy, których dotyczy podatek od powierzchni dachu, zwany też podatkiem od deszczówki lub od kostki brukowej. Nowe przepisy mają nie tylko zwiększyć krąg osób zobowiązanych do jego płacenia, ale także podnieść wysokość podatku. Czy na jego opłacenie będzie więc trzeba sięgać po pożyczki?
Co to jest podatek od deszczu?
Na początku przypomnijmy, co to jest podatek od deszczu i o co chodzi z jego pobieraniem. Otóż jest to potoczne określenie dla tzw. opłaty za zmniejszanie naturalnej retencji terenowej, która jest pobierana od właścicieli nieruchomości za zbyt duże zabudowanie działki.
Niektóre parcele, szczególnie te komercyjne i handlowe, są bowiem pokryte w znacznej części budynkami o dużej powierzchni zabudowy, a także asfaltem lub kostką brukową, co powoduje, że woda opadowa w postaci deszczu lub śniegu nie ma jak wsiąknąć w grunt. Wpływa to negatywnie na poziom wód gruntowych i jest jedną z przyczyn coraz częściej występujących klęsk suszy w naszym kraju. Ustawodawca uznał więc, że wprowadzając taką opłatę, zachęci właścicieli nieruchomości do budowania specjalnych systemów retencyjnych lub rezygnacji z tzw. betonozy.
Podatek od deszczu reguluje Prawo wodne, natomiast wpływy z jego tytułu zasilają w większości budżet Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, które pozyskane w ten sposób środki mają przeznaczać na walkę ze skutkami suszy. Tylko 10% wpływów z podatku trafia do urzędów gmin, które są zobowiązane do jego naliczania i pobierania.
Jaka jest podstawa prawna podatku od deszczu?
Podatek od deszczu wprowadziła ustawa o Prawie wodnym i obowiązuje on od 1 stycznia 2018 roku. Od 2020 roku trwają jednak prace nad nowelizacją przepisów zmieniających podatek od deszczu. Tworzona jest zupełnie nowa Ustawa o inwestycjach w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy, która ma przede wszystkim rozszerzyć krąg podatników obciążonych tą daniną i zwiększyć dochody Wód Polskich z jej tytułu.
Istnieje duża szansa, że nowe podatki roku obejmą także zmieniony podatek od deszczówki. Jeśli zgodnie z zapowiedziami rządu nowe przepisy zostaną uchwalone w II połowie 2022 roku, zmieni się także podstawa prawna podatku od deszczu oraz zasady jego pobierania.
Ile wynosi podatek od kostki brukowej? Kto musi go płacić?
Czas wyjaśnić, kto płaci podatek od deszczu i ile on wynosi. Do jego zapłaty są zobowiązani właściciele nieruchomości o powierzchni przekraczającej 3500 m2 i tylko w przypadku, gdy w co najmniej 70% jest ona zabudowana oraz nie jest podłączona do kanalizacji. Przez zabudowania należy tu rozumieć wszelkie budynki mieszkalne, gospodarcze i użytkowe, a także podjazdy, czy też parkingi pokryte nieprzepuszczalnym materiałem np. asfaltem lub kostką brukową.
Roczne stawki podatku od deszczówki zależą od tego, czy nieruchomość wyposażona jest w urządzenie do retencjonowania wody i mogą wynosić maksymalnie:
- 1,00 zł za 1 m2 – przy braku urządzeń do retencjonowania wody z powierzchni uszczelnionych trwale związanych z gruntem;
- 0,60 zł za 1 m2 – jeżeli na nieruchomości są urządzenia retencyjne o pojemności do 10% odpływu rocznego z powierzchni uszczelnionych trwale związanych z gruntem;
- 0,30 zł za 1 m2 – jeżeli występujące urządzenia retencyjne mają pojemność od 10 do 30% odpływu rocznego;
- 0,10 zł za 1m2 – jeżeli urządzenia do retencjonowania wody mają pojemność powyżej 30% odpływu rocznego.
Co ważne, przy ustalaniu wysokości podatku bierze się pod uwagę wyłącznie zabudowaną część powierzchni działki.
W takim kształcie obowiązywał podatek od deszczówki w 2021 roku i obowiązuje także w 2022 roku, ponieważ wciąż nie weszły w życie nowe przepisy.
Warto jednak podkreślić, że dzisiaj powyższą opłatą obciążone są w głównej mierze właściciele nieruchomości, na których znajdują się sklepy wielkopowierzchniowe, magazyny, hale produkcyjne czy biurowce, natomiast rzadko dotyczy ona indywidualnych właścicieli domów jednorodzinnych i mieszkań.
Wyjątkiem są niektóre osiedla mieszkaniowe o gęstej zabudowie, gdzie występują niewielkie odległości między budynkami, a wolna przestrzeń między nimi jest przeznaczona na parkingi czy ciągi komunikacyjne wyłożone kostką brukową, asfaltem lub innym nieprzepuszczalnym materiałem.
Wówczas rzeczywiście naliczany jest podatek od deszczu w blokach. Opłata dotyczy także niektóre osoby, które kupiły dom lub mieszkanie od dewelopera na nowym osiedlu. Z kolei podatek od deszczu na wsi nie jest płacony w zasadzie przez nikogo, ponieważ trudno na obszarach wiejskich spotkać działki zabudowane w 70%.
Warto też przeczytać: Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu. Co oznacza i kiedy wygasa?
Jak zmieni się podatek od deszczu w 2025 roku?
Po wejściu w życie nowych przepisów w 2025 roku podatek od kostki brukowej będzie dotyczył znacznie większej liczby podatników. Mają być bowiem nim obciążeni wszyscy właściciele nieruchomości o powierzchni większej niż 600 m2, na których zabudowana jest co najmniej 50% powierzchni gruntu.
W praktyce więc po zmianach w 2025 roku podatek od deszczu będzie dotyczył także wielu prywatnych właścicieli domów jednorodzinnych. Co ważne jednak, z opłaty mają być zwolnione osoby, których działka nie przekracza 3500 m2 i które zamontują na niej urządzenie do retencjonowania wody opadowej o pojemności minimum 50% odpływu rocznego. Jednocześnie ustawodawca przewiduje zlikwidowanie ulgi dla nieruchomości podłączonych do kanalizacji (zarówno w systemie zamkniętym, jak i otwartym).
Wiadomo także, że nowy podatek od deszczu będzie wyższy – stawki opłaty planowane są bowiem w następującej wysokości:
- 1,50 zł za 1 m2 za rok – przy braku urządzeń do retencjonowania wody;
- 0,90 zł za 1 m2 za rok – jeżeli występują urządzenia do retencjonowania wody z powierzchni uszczelnionych o pojemności do 10% odpływu rocznego z powierzchni uszczelnionych trwale związanych z gruntem;
- 0,45 zł za 1 m2 za rok – jeżeli występują urządzenia do retencjonowania wody o pojemności powyżej 10% odpływu rocznego.
Według rządowych szacunków nowy podatek od deszczówki od 2025 roku dotknie nawet 20-krotnie większej liczby podatników, a średnia wysokość rocznej opłaty dla gospodarstwa domowego wyniesie około 1350 zł. Będzie to zatem dodatkowe obciążenie dla osób fizycznych, które muszą już płacić szereg innych podatków np. podatek dochodowy czy podatek od nieruchomości.
Podatek od deszczu – podsumowanie
Podatek od deszczu, powierzchni dachu czy podatek od kostki brukowej to potoczne określenia dla opłaty pobieranej od właścicieli nieruchomości za zaniedbanie kwestii umożliwienia swobodnego wnikania wód opadowych do gruntu. Na razie są nią obciążenie głównie właściciele działek komercyjnych, jednak już wkrótce podatek od deszczówki będzie płacić także znaczna część właścicieli prywatnych domów.
Warto więc już teraz pomyśleć o zainwestowaniu w urządzenia do retencjonowania wody opadowej, np. zbiorniki na deszczówkę, ponieważ dzięki temu będzie można uniknąć nowej daniny lub znacząco obniżyć jej wysokość. Koszt takiego urządzenia wynosi od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Na jego zakup warto nawet zaciągnąć pożyczkę. Część inwestycji można również pokryć środkami pozyskanymi z dotacji w ramach programu Moja Woda.
Pytania i odpowiedzi