Informacje zawarte w artykule:
Wsparcie rządowe w postaci dofinansowania ma przede wszystkim pomóc w walce z emisją zanieczyszczeń. Do programu zakwalifikowane są auta, których zakup finansowany jest nie tylko za pomocą własnych środków, ale też dzięki np. kredytom gotówkowym. Co ciekawe, na pomoc w tym zakresie mogą liczyć również przedsiębiorcy. Dopłaty do aut elektrycznych dla firm mają obejmować również samochody wzięte w leasing.
Mój Elektryk – program oferujący dofinansowanie do samochodów elektrycznych
Uzyskanie dofinansowania do samochodu elektrycznego możliwe jest dzięki programowi „Mój Elektryk”. Rząd postanowił wesprzeć walkę o ekologię i przeznaczył na ten cel aż 500 mln złotych. Pieniądze mają trafić do osób, które planują zakup aut elektrycznych lub tych napędzanych na wodór. Co ciekawe, największe dofinansowanie mają otrzymać duże rodziny.
Ile wynosi dopłat do elektrycznych samochodów? Kwoty te zostały sztywno ustalone. Osoby fizyczne mogą otrzymać bezzwrotną dotację w wysokości 18 750 zł lub 27 000 zł, jeśli posiadają Kartę Dużej Rodziny. Takie same wartości obowiązują przedsiębiorców, z tą różnicą, że pula 27 000 zł zarezerwowana jest dla firm, które zadeklarują przebieg roczny na poziomie większym niż 15 tys. km.
Dopłaty do elektryków jak sama nazwa wskazuje dotyczą tylko pojazdów zeroemisyjnych. To oznacza, że dofinansowanie nie obejmuje popularnych w ostatnim czasie aut hybrydydowych. Zgodnie z programem maksymalna wartość zakupu pojazdu nie może przekraczać 225 tys. złotych (zasada ta nie dotyczy dużych rodzin), a o przyznaniu środków decyduje kolejność zgłoszeń.
Jaki jest główny mankament programu dopłat do samochodów elektrycznych? Zgodnie z rozporządzeniem osoba, która chce otrzymać wsparcie, musi w pierwszej kolejności samodzielnie zakupić pojazd i za niego zapłacić, a dopiero później zawnioskować o zwrot części poniesionych kosztów. Wnioski o dofinansowanie można składać do 30.09.2025 r. lub nie do wyczerpania środków.
Czy dofinansowanie będzie również dawane na używane samochody elektryczne?
Dopłaty do aut elektrycznych będą przyznawane jedynie na zakup lub leasing nowych pojazdów, które nie zostały jeszcze zarejestrowane. Bezzwrotną dotację możesz też otrzymać na samochód, który został zarejestrowany przez dealera samochodowego, importera lub leasingodawcę i ma przebieg nie wyższy niż 50 km. Używane samochody elektryczne, nawet te, które są w doskonałym stanie, nie będą brane pod uwagę.
Od kiedy możemy liczyć na rządowe dopłaty do aut elektrycznych w Polsce?
Kiedy możesz otrzymać dopłatę do aut elektrycznych? NFOŚiGW (Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej) zaplanował okres wdrażania rządowych dopłat do aut elektrycznych na czas do 31.12.2025 roku. Jednak termin, do którego należy wydać środki, kończy się 30.06.2026 roku.
W Polsce dopłaty do aut elektrycznych mają również tzw. okres kwalifikowalności. Jest to moment, kiedy wydatek poniesiony na zakup auta może zostać uznany. W przypadku tego programu jest to czas od 01.05.2020 do 31.12.2025 r.
Czy możemy liczyć na dopłaty do aut elektrycznych dla przedsiębiorców?
Dopłaty do aut elektrycznych przyznawane są również dla przedsiębiorców. Firmy, nabywając auto osobowe, mogą liczyć na takie samo dofinansowanie (w wysokości 18 750 zł lub 27 000 zł) co tzw. przeciętny Kowalski.
Dopłaty do aut elektrycznych w 2021 roku dla firm obejmują również inne pojazdy. Wśród nich można wyróżnić samochody ciężarowe (dopłata 50 000 zł lub 70 000 zł) oraz motorowery, motocykle czy pojazdy znajdujące się w kategorii innych (w tym czterokołowiec lekki).
Jak wygląda procedura wnioskowania o dopłatę do auta elektrycznego?
Chcąc zgromadzić wszystkie dokumenty potrzebne do otrzymania dofinansowania do samochodu elektrycznego w 2021 roku, musisz na wstępie ten samochód kupić. Niezbędna będzie również rejestracja pojazdu, ponieważ wśród wymaganych załączników znajduje się, chociażby skan dowodu rejestracyjnego.
Jak złożyć wniosek o dopłatę do samochodu elektrycznego? Dokument można złożyć za pośrednictwem generatora wniosków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Ważne jest, aby wniosek został zatwierdzony podpisem elektronicznym lub Profilem Zaufanym. Do wypełnionego w prawidłowy sposób formularza należy dołączyć kilkanaście załączników.
Samochody elektryczne dofinansowanie – potrzebne dokumenty:
- Kopia faktury zakupu nowego pojazdu (jeśli posiadasz faktury zaliczkowe, to również należy je dołączyć do wniosku).
- Wydruk z CEPiK potwierdzający rodzaj napędu pojazdu.
- Skan dowodu rejestracyjnego pojazdu, w którym jako właściciel figuruje osoba składająca wniosek.
- Kopię polisy OC oraz AC pojazdu. Ubezpieczenie ma chronić samochód od uszkodzeń, zniszczeń, kolizji, zdarzeń losowych oraz kradzieży. Do skanu należy dołączyć dowód opłacenia ubezpieczenia lub jedynie pierwszej raty.
- Zawiadomienie zakładu ubezpieczeń o cesji praw do ubezpieczenia.
- Skan Karty Dużej Rodziny – jeśli dotyczy.
- Pełnomocnictwo – wymagane, jeśli samochód ma więcej niż jednego właściciela.
Wniosek o dopłatę do aut elektrycznych prawdopodobnie zostanie rozpatrzony w ciągu miesiąca, licząc od dnia złożenia wniosku. W tym samym okresie zostaną wypłacone środki w postaci przelewu na konto.
Warto również wiedzieć: Czy otrzymasz tani kredyt samochodowy?
Jak wyglądają dopłaty do aut elektrycznych w innych krajach? Polska nie jest liderem
Polska jako jeden z kilku państw w Unii Europejskiej do tej pory nie stosowała praktycznie żadnej zachęty do zakupu aut elektrycznych. Inne kraje w tym czasie sukcesywnie podnosiły poziom udzielanych dofinansowań.
W Niemczech dopłaty do aut elektrycznych przyznawane są od kilku lat. Szacuje się, że w lipcu 2021 roku na niemieckich drogach jeździło aż milion samochodów elektrycznych i hybryd plug-in. Dla porównania, nieco wcześniej, bo w maju tego samego roku, na polskich szosach poruszało się niewiele ponad 25 tys. takich samochodów. Niemcy traktują dopłaty do aut elektrycznych oraz cele z tym związane bardzo poważnie. Pod koniec 2020 roku, niemiecki rząd wprowadził wyższe dopłaty w ramach tzw. Umweltbonus.
Ciekawostką jest to, jak wyglądają dopłaty do samochodów elektrycznych w Norwegii. Na zakup samochodów elektrycznych w tym kraju rząd norweski rocznie przyznaje ponad 19 mld koron rocznie. W tym skandynawskim kraju dużym problemem jest jednak wysoki koszt naprawy aut elektrycznych. Dzięki temu na złomowiska trafiają względnie nowe pojazdy. Właściciele nie chcą pokrywać kosztów naprawy z własnej kieszeni, tym bardziej że mogą kupić nowszy model, z dofinansowaniem, nie płacąc podatku.
To również interesujące: Karta Dużej Rodziny – co nam daje, jak ją założyć, na jakie zniżki możemy liczyć?
Dofinansowanie do samochodu elektrycznego w 2021 roku – podsumowanie
Dopłaty do aut elektrycznych z pewnością stanowią dużą zachętę do zakupu zeroemisyjnych pojazdów. Te z kolei pomagają nam troszczyć się o środowisko, zapewniają większe bezpieczeństwo (nie posiadają zbiorników z paliwem) oraz zapewniają cichą i komfortową jazdę. Z całą pewnością w przyszłości to właśnie takie samochody będą stanowiły większość na naszych drogach, ale na to przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Oprócz specjalnych, wydzielonych parkingów i możliwości poruszania się buspasami na użytkowników elektryków nie czekają żadne benefity. Dopłaty do samochodów elektrycznych nie sprawią, że na parkingach i stacjach benzynowych nagle pojawi się więcej stacji do ładowania pojazdów, a czas potrzebny na ich pełne ładowanie skróci się o połowę. Jednak przedsiębiorcy, którzy co miesiąc szukają oszczędności, powinni pochylić się nad możliwością zakupu elektryka. Dopłaty do aut elektrycznych dla firm obejmują również samochody ciężarowe a koszt pokonania 100 km samochodem zeroemisyjnym, jest 3 razy niższy niż w przypadku pojazdów z silnikami spalinowymi.
W 2021 roku wnioski o dopłaty do samochodów elektrycznych złożyło 1226 osób (dane na 22.11). Łączna kwota dofinansowania wynosi już ponad 26 mln złotych. Zobaczymy, co przyniosą kolejne lata. Może po zakończeniu programu, na naszych drogach również pojawi się milion aut elektrycznych, podobnie jak u naszych zachodnich sąsiadów.
Na koniec polecamy jeszcze: Pożyczka na samochód – czy to się opłaca?
Pytania i odpowiedzi